Pewnego dnia, nastoletni Eli włóczy się po opuszczonych magazynach w przemysłowej części upadającego Detroit. Pośród śmieci, w kałuży wody pomieszanej ze starym smarem znajduje broń o wielkiej mocy i niewiadomym pochodzeniu . Kiedy wraz z przyrodnim bratem , który ma na karku bezwzględnych gangsterów ucieka z Detroit, super broń jest ich jedyną nadzieją na przetrwanie. Tymczasem ich śladem podążają agenci federalni i pozaziemscy żołnierze. Wszyscy szukają broni, którą znalazł Eli.
Dawniej wunderwaffe był super miecz, który Pani Jeziora przekazywała najdzielniejszemu z mężnych. Dziś to super giwera, a bohaterem musi być najlepiej zaczipowana czarna lesbijka wyznania mojżeszowego. Ot taka żenująca political correctness - inaczej filmu nie puszczą w kinach.
Na pewno nie jest to słabe kino,jak co poniektórzy tu piszą - ja się bawiłem całkiem nieżle.Film ten to takie połączenie kina drogi,dramatu rodzinnego,sensacji z obcymi,a wszystko to jeszcze doprawione humorem - i co najważniejsze nieżle się to ogląda.Są w tym filmie emocje,jest humor i jest jakiś tam morał - ja tą...