Tristan to „złoty” chłopak. Ma wszystko, pieniądze, pozycję, wsparcie rodziny, piękną dziewczynę i zapewnioną karierę. Chciałby jednak czegoś więcej, czegoś mocniejszego. Kiedy na jego drodze staje Sebastian, dawno nie widziany kumpel, a obecnie przebojowy lecz bezlitosny handlarz kokainy, życie Tristana nabiera tempa. Imprezy, szybkie
Bogactwo, używki, drogie samochody, piękne dziewczyny, balansowanie na krawędzi które może skończyć sie tragicznie. Ogląda sie to przyjemnie, momentami można poczuć zniewolenie i cierpienie młodego chłopaka spowodowanego używkami. Film jest swojego rodzaju przestrogą, jak może sie skonczyć życie bez granic i czasem nie...
więcejzamiast ''Na samo dno'' to ''Samo dno''. Nie jeden z nas wymyślił by o wiele ciekawszą fabułę na kacu waląc klina...nic się nie trzyma kupy...a ''soundtrack'' jeśli w ogóle można ten jeden ''kawałek'' tak nazwać po prostu w pewnym momencie wnerwia...
Oglądacie na własny ryzyko utraty czasu...