Mary jest krytykiem muzycznym. Ostatnio w jej życiu nie dzieje się najlepiej. Ma problemy w pracy i z chłopakiem. W dodatku musi przejechać pół kraju na ślub byłego męża i gubi psa, którym miała się zaopiekować. W trakcie podróży bohaterka dokonuje rewizji dotychczasowego życia, ma szansę otworzyć się na ludzi.
Ogladalam go dzisiaj w nocy w tv (chyba HBO). Podobał mi sie ten film, a zwłaszcza poczucie humoru Mary.
Jest wart straconego czasu na sen. POLECAM!!! 8/10