Gdzieś w Europie Wschodniej grupa amerykańskich sportowców świętuje swe zwycięstwo w międzynarodowych zawodach. Przed udaniem się w dalszą drogę, postanawiają spędzić noc w jednym z miejscowych klubów. Upojna zabawa i litry wypitego alkoholu sprawiają, że Amerykanie spóźniają się na swój pociąg. Z pomocą przychodzi im miejscowa lekarka,
uważają nasz kontynent za ciemnogród, po którego ulicach biegają sadyści i kanibale, w tym filmie nawet wspomniano o Polsce: "Warszawa, o tej porze roku roi się od turystów (śmiech)"
Z początku myślałam, że to remake filmu "Terror Train", ale tamten film to slasher, a tutaj mamy coś przypominającego "Hostel".
Kilku świrów kursuje pociągiem w jedną i drugą stronę, przy okazji zabijając nietutejszych i sprzedając ich narządy. Tak więc jest sporo krwi, trochę gore, masa głupot i absurdów (jeden...
Świetni zawodnicy którzy praktycznie bez walki padają jak kaczki.. Bez komentarza :-) Film fajny, ma coś w sobie z klimatu hostelu. Jedno co mnie zaskoczyło wręcz zszokowało to łazienka w tym pociągu. Widzieliście kiedyś tak obszerny i co najważniejsze działający kibel w polskim pociągu??!
ja tam nie jestem wymagająca co do horrorów, więc ten mi się podobał. Był straszny.
Zwłaszcza okropne było to, co zrobili Claire. Ciekawe co się potem z nią stało.
Ogólnie dobry. Miał jednak kilka takich podtekstów, które mnie zdenerwowały np. coś, co
sugeruje, że Ameryka jest fajna, a Europa jest już be. Np w tej...