Podczas rozmowy z synem w obozie koncentracyjnym, widzimy jak Guido podpowiada małemu kwestie, które ten ma wymawiać.
Gdy syn Guido wychodzi z ukrycia pod koniec filmu, wyraźnie widać, że wpatruje się i zmierza w kierunku kropki namalowanej na ziemi, po czym staje dokładnie na niej.
Dora w kilku scenach mówi do męża "Roberto", zamiast "Guido".
Położenie butelki szampana zmienia się, kiedy Guido opisuje jak należy podawać homara.
Zdjęcia do filmu kręcono w Arezzo, Cortonie, Montevarchi oraz Terno (Włochy).
Numer więziennego uniformu Benigniego jest taki sam jak numer Charliego Chaplina w filmie "Dyktator" z 1940 roku.
Inspiracją dla Benigniego do wymyślenia tytułu były słowa Lwa Trockiego. Trocki na emigracji w Meksyku, wiedząc, że ma zostać zabity przez stalinowskich agentów, zobaczył swoją żonę w ogrodzie i, na przekór wszystkiemu, napisał "życie jest piękne".
Dwa drzewa posadzono na cześć realizatorów w Ogrodzie Sprawiedliwych w Jerozolimie, gdzie Benigni, na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w 1998 r., otrzymał również nagrodę dla najlepszego filmu o Holocauście (Jewish Experience Award).
Horst Buchholz sam zdubbingował swoją postać w angielskiej i niemieckiej wersji filmu.
Zdjęcia do filmu kręcono od czerwca do 5 września 1997 roku.
W latach 1943-1945 ojciec Roberto Benigniego, Luigi, był więźniem w obozie koncentracyjnym Bergen-Belsen. Reżyser wykorzystał opowieści ojca przy realizacji filmu.