potrafią sie śmiać z seksualności człowieka.
Ja sie do takich zaliczam. Dlatego "American pie 1-3 i reunion" oraz np "Don jon" mnie autentycznie śmieszyły.
<<<spojler !!!! >>>
ps. Nie ulega wątpliwości że to był gwałt. Normalnie groziło by jej więzienie oraz oczywiście dyskwalifikacja w zakładzie.
Ja wiem, że film miał być lekki, komedia, itd., ale ludzie! Myślą przewodnią tego filmu jest fakt, że brak seksu dłuższy niż parę dni jest uznawany za zboczenie i coś nienormalnego. Jedna z głównych bohaterek, wybranka głównego bohatera pieni się i obraża, że nie może się z nim bzykać i robi mu wyrzuty, że złożył...
jednak jest w nim głębszy sens, obecnie sex jest nadmiernie eksponowany, wulgaryzowany i wypaczany przez religijne dewocje a to przecież jedna z nieodłącznych dziedzin życia , wystarczy że ludzi łączy coś więcej niż tylko pożądanie a może być czymś pięknym a nawet wzniosłym, ale to chyba dziś już nie modne,
A mianowicie.. Wtedy co ta jego była leżała na nim to dla mnie było nie jasny czy faktycznie ona go "przeleciała" czy też tylko udawała, żeby on tak myślał..
Za moim zdaniem brak wyjaśnienia odjąłem jeden pkt w klasyfikacji ogólnej filmu.