nie rozumiem skąd tyle opini, że film jest beznadziejny. ja się nieźle uśmiałam, chociażby z tekstów typu - "gdybyś wiedziała jak na ciebie lecę, puściłabyś się ze mną z litości" czy "mój psychiatra znowu przepisał mi prozac - chyba ma akcje w tej firmie". zabawnych momentów było na prawdę dużo i uważam, że czas poświęcony na obejrzenie tego filmu, nie będzie czasem staraconym.