Jasne zwłaszcza jak robił makaron dla Johansen który kapał z tłuszczu.....bleeeee
Johansen, a kto to taki? :-P
Taka jest kuchnia, nic nie poradzisz. Mi osobiście się bardzo podobało.
Ja jednak wolę tłusto, jakoś nie pamiętam żebym kiedyś zjadł coś "zdrowego" i mi to szczególnie zasmakowało.