Może tyko ja mam takie zboczenie, ale oni są do siebie tak podobni, że nigdy nie wiem, który to który ;/
Do Daniela może minimalnie, coś ma...może te brwi, czy coś..Ale w życiu bym ich nie pomyliła! :D
Za to B.Barnes...?? :D zupełnie!
Brühl wyglądał dość podobnie do Jima w kilku scenach z "Good Bye Lenin!". ;] A tak dla mnie ta trójka w ogóle nie jest podobna. Łączą ich jedynie ciemne oczy i włosy, choć i te różnią się odcieniami. ;)
Gdy oglądałam sceny na statku w Atlasie chmur byłam pewna, że to Daniel Bruhl. Nawet mówiłam do męża, że to gośc z Bękartów wojny. A tu taka niespodzianka
Wg mnie w ogóle nie są podobni, ale oboje są wg mnie świetnymi aktorami. Oboje mają tą aktorską magię.
Ja też! Jakież było moje zdziwienie, kiedy myślałam że oglądalam filmy z Danielem, a potem okazywało się że w połowie z nich grał Jim xd
Dokładnie! Specjalnie weszłam na jego forum, Aby sprawdzić, czy ktoś jeszcze dostrzega to podobieństwo